niedziela, 11 października 2020

Misiarenka :)

 Dzisiaj o misi, która zapragnęła zostać syrenką. 

Kiedy skończyłam dzierganie usłyszałam płaczliwy głosik :

- A gdzie mój syreni ogonek ?

Zdziwiło mnie to bardzo, ale jękliwy głosik brzmiał coraz głośniej. Wypytałam więc misię jak ma wyglądać ten upragniony syreni  ogonek i zabrałam się do pracy. Gdy tylko skończyłam misia wskoczyła do środka i już nie chciała się nigdzie ruszyć  bez płetwy.  Nazwaliśmy ją więc  Misiarenką :)    Oto ona :









0 komentarze:

Prześlij komentarz