czwartek, 6 listopada 2014

Lusia i Klusek

Te dwa wesołki potrafią namieszać.  Bulba z bulbisiem to  para nie do okiełznania. Uwielbiają psoty i ciągle są w ruchu.  Lusia opiekuje się troskliwie Kluskiem, a Klusek odwdzięcza się jej braterską miłością.  Nie mogą bez siebie wytrzymać nawet minuty.  Wisząc wysoko na gałęziach potrafią wypatrzeć różne ciekawe sytuacje,  które popychają je do różnych psot.  Ostatnio wskoczyły na plecaki dzieci, które szły do szkoły i  swoimi dłuimi czułkami powyciągały  im słodkie batony,  które maluchy miały na drugie śniadanie.  Przyłapane na tym niecnym uczynku,  tłumaczyły , że dbają  o zdrowe zęby dzieci :)


4 komentarze:

Kasia z Różności pisze...

Normalnie niczym moje dzieciaki! Tylko z tymi batonami chyba by się jednak nie rozstały ;)

fabryka-oczek pisze...

Hi,hi to u Ciebie wesoło :)
Pozdrawiam
Gosia

indzia pisze...

Świetne stworki.

fabryka-oczek pisze...

Dziękuję Indziu :)
Pozdrawiam serdecznie
Gosia

Prześlij komentarz