poniedziałek, 15 września 2014

Wyrośnięty Koleżka :)

Podczas  ostatniego spaceru spotkaliśmy..   sami zobaczcie kogo !?  Uśmiechnięty od ucha do ucha, krzyknął w naszą stronę wesoło. Podeszliśmy więc bliżej i zaczęliśmy rozmowę. Dowiedzieliśmy się, że ten wyrośnięty, dębowy koleżka, uwielbia zabawę w chowanego i herbatkę malinową. Bez zbędnych ceregieli, zapytał nas, czy może się z nami zabrać.  Nie mieliśmy serca odmówić wesołkowi i zabraliśmy go do domu. Od  czasu, kiedy  zamieszkał u nas Wyrośnięty Koleżka, możemy liczyć na wesołe chwile każdego dnia.  Sami popatrzcie jak potrafi rozweselić :)

2 komentarze:

blogowy misz-masz leny pisze...

Cudny:) A My wczoraj zbieraliśmy żołędzie do przedszkola :)

fabryka-oczek pisze...

Dziękuję Leno:) U nas sezon kasztankowy w pełni. W domu, wszędzie gdzie odwrócę głowę, tam znajduję kasztany :)
Pozdrawiam serdecznie
Gosia

Prześlij komentarz