środa, 11 grudnia 2013

Gra w zielone

Spotkała nas żabka mała, co w zielone grać chciała. Przechodniów zaczepiała i w rozmowę ich wciągała. Zgadniecie co wiedzieć chciała ? 
- "Masz zielone ?"
-"Grasz w zielone? "
Takie to pytania zadawała :) , a dodam jeszcze, że na imię Plusk miała.


8 komentarze:

dorcia pisze...

Prześliczna :-) przypomniała mi o kołysance, którą śpiewała mi mama na dobranoc♥ ♥ ♥ też w zielone grała i zielona sukienkę miała
dziękuje to cudne wspomnienia :-))))
całusy

fabryka-oczek pisze...

Wspomnienia masz cudne cieszę się ,że żabka je przywołała :)
Dziękuję i pzdrawiam
Gosia

Kasia z Różności pisze...

Ale ma cudny zielony kolor! :)

fabryka-oczek pisze...

Oj tak, kolorek świeżej trawki :)
Pozdrawiam
Gosia

blogowy misz-masz leny pisze...

Kolorek wiosenny, słodka jest, dla mnie to rzekotka drzewna :)
Pozdrawiam :)

fabryka-oczek pisze...

Cieszę się , że się spodobała :)
Pozdrawiam
Gosia

Violinowo pisze...

Śliczniutka:)

fabryka-oczek pisze...

Bardzo dziękuję :)
Pozdrawiam
Gosia

Prześlij komentarz