piątek, 14 czerwca 2013

Mały Zubi

Kiedy robiłam  miśkowi zdjęcia, przechodziła obok mnie grupa przedszkolaków,  od razu  usłyszałam potok pytań :
- A  co  Pani robi ?
- A co to  jest ?
- A dlaczego  Pani robi  zdjęcia ?
Już nabierałam  powietrza  w płuca,  żeby zaspokoić ciekawość  dzieci,  gdy usłyszałam cienki głosik jednego  z  przedszkolaków :
- No co  Wy  nie wiecie ?!, " psecies "  to Zubi ,  który opowiada zubisiaste bajki  i " mieska"  w dziupelce .
I w  ten  sposób mój  miś  dostał imię Zubi :)  Od tej pory,  kiedy  ta grupa przedszkolaków rusza na  spacer  po osiedlowych  terenach zielonych,  zawsze zadziera  przy  dziupelkach  głowy  do góry    i  woła głośno :
 -  Zubi wyjdź  i opowiedz  bajkę !  :)




2 komentarze:

Dolina Lepinków pisze...

Wcale się nie dziwię, że przedszkolaki go polubiły :) Ja też bym go wypatrywała na drzewie :)

fabryka-oczek pisze...

Sama się łapię na tym, że zadzieram głowę do góry hi, hi :)
Dziękuję i pozdrawiam
Gosia

Prześlij komentarz