Tulaśny

Misiowy wesołek, który uwielbia przytulasy. Potrafi rozweselić i rozśmieszyć.  Ostanio podczas spaceru  misiek wgramolił się na jeden z wyższych krzewów i czekał na przechodniów.  Gdy, któryś z nich zwrócił na Tulaśnego uwagę,  misiek  wskakiwał na ramię delikwenta i rozdawał przytulasy, wzbudzając tym salwy śmiechu.  Już po chwili ustawiła się  do Tulaśnego kolejka, w przeważającej większości składająca się z roześmianych dzieci :)

Tralatrąbek Pstrokaty

Pękaty słonik pełen śmiechu i dobrego humoru.  Gdyby mógł, trąbiłby  z radości przez cały dzień.  Na  całe szczęście, jeść lubi tak samo jak trąbić,  więc nasze uszy mają trochę odpoczynku w porze posiłków słonika.  Ostatnio Pstrokaty,  bo takie dostał imię,  wymyślił,  że będzie  pomagał zaprzyjaźnionemu kogutkowi,  którego poznał podczas pobytu na wsi.  Stwierdził, że  razem z kogutkiem będzie o świcie budził całą wieś.  Jak  postanowił, tak zrobił :)  Pstrokaty i kogutek  wspólnie o świcie budzą wszystkich kogutkowo - słonikową  piosenką:)

Kotek Szprotek

Nowy kotek w rodzinie, uwielbia dmuchawce.  Kiedy je widzi nie ma siły by go zatrzymać :) Podbiega wtedy do tej puchowej kuleczki i czule do niej przemawia,  a ta nachyla się do niego i cierpliwie wysłuchuje, co Szprotek ma jej do powiedzenia. Potem tańczą wspólnie, chwiejąc się  na boki, a gdy nie daj Boże powieje silniejszy wiatr i zdmuchnie kuleczkę, Szprotek jest niepocieszony.  Wtedy my wkraczamy do akcji i szukamy mu nowego dmuchawca :)

Kumka

Dziasiaj witam Was niezapominajkowo :)  Wśród kwiatków żabka Kumka, wesoła rechotka,  która uwielbia spacery po kwiecistych łąkach.  Ostatnio  założyła się z  zaprzyjaźnionym  bocianem,  że wygra   zawody w skokach po liściach lilii wodnych.  No i oczywiście wygrała,  więc bocian , który przegrał zakład musiał Kumkę wziąć na grzbiet  i  zrobić kilka rundek nad stawewm.  Żabce bardzo  spodobał się lot  i postanowiła,  że będzie częściej zakładać się z bocianem.  Oby tylko wygrywała :)

Broszka Gąsieniczka

Dzisiaj broszka Gąsieniczka.  Mała, wesola psotniczka,  właśnie przed chwilą zsunęła się  z ubranka i zwiedza  okolicę. Na szczęście jest widoczna na tej zielonej trawce,  ale trzeba na nią uważać, żeby nie pomaszerowała w siną dal :)

Ciii... .

Kolejny  misiowy  śpioszek -  Miś Chrapek. Ten misiak, także nigdzie nie rusza się bez swojego kocyka, ponieważ gdy tylko poczuje się senny rozkłada kocyk i już jest w krainie snu.  Czasami moja Julka mu zazdrości ,że tak  szybko zasypia, a ona przewraca się z boku na bok i nic :)  Nasz  Chrapek uwielbia spać na powietrzu,  gdy tylko wyjdziemy na spacer i misio znajdzie jakieś przytulne miejsce , nim się obejrzymy on już śpi. Trochę to męczące, bo musimy dźwigać wtedy ze sobą śpiocha, ale jest tak słodki,  że szybko o tym zapominamy :)

Bublinek Marcyś

Przed Wami mały, wesoły stworek Bublinek  Marcyś - przyjaciel Bublinka Blue. Niebieskiego stworka nicponia, poznaliście już wcześniej.  Marcyś ma doskonały wpływ  na niego. Potrafi sprawić , że Blue rezygnuje z nie do końca przemyślanych psikusów, dzięki czemu unika wielu kłopotów. Razem stanowią doskonale zrównoważoną  miksturę na dobre samopoczucie każdego dnia :)

Ważka Aneczka

Ważka Aneczka
Zobaczcie kogo spotkaliśmy nad  stawem. Przed Wami tajemnicza istotka, bardzo płochliwa, ale jednocześnie bardzo ciekawska. Kiedy oswoi się z czyjąś obecnością i stwierdzi, że  nie ma  ta osoba złych zamiarów , siada na ramieniu i opowiada cichutko brzęcząc skrzydełkami. Opowiada i opowiada  - jak to zaprzyjaźniła się z wielkim karpiem, kto wygrał w wyścigu żabek , kto odwiedza staw itp... .  Mam nadzieję, że i Wam opowie coś ciekawego :)

Wesoła Wąsiuna :)

Dzisiaj przedstawiam Wam Wesołą Wąsiunę .  Spotkaliśmy ją na spacerze w parku. Wyglądała spośród liści ciekawie, uśmiechając się do nas szeroko. Gdy zobaczyła  aparat fotograficzny, poprosiła o parę fotek, pozując do nich profesjonalnie.  Po skończonej sesji fotograficznej, zaczęła nam opowiadać o różnych zabawnych wydarzeniach z życia parku,  a przede wszystkim o ptakach - o nich wie chyba wszystko. Potem stwierdziła, że bardzo chciałaby zobaczyć, jak mieszkają ludzie, więc zabraliśmy ją do siebie. Tu o dziwo szybko się zadomowiła i znalazła spokojny kącik w drewnianym domku dla lalek :)  Codziennie opowiada nam jakieś nowe historie.  Nie można się z nią nudzić.

Popołudniowa drzemka Lulu

Na zdjęciu prawdziwa sielanka :) Misio, mały  śpioszek, którego nazwaliśmy Lulu, nigdzie nie rusza się bez swojego, zeberkowego kocyka. I tym razem kocyk się przydał.  Misio poczuł się senny,  więc rozwinął zeberkę i położył się na drzemkę. Ciekawe czy znajdzie się jakaś misiowa księżniczka , która obudzi Lulu. Mamy nadzieję, że tak, bo nie wiemy jaki Lulu ma kolor oczu :)

Wyniki majowego Candy

Pojadę do ......

 Jeżynka miała wielki dylemat, ponieważ podobało jej się  wiele zaproszeń, a mogła wybrać tylko jedno :(
Chciała pojechać i tu,  i tam, ale uświadomiliśmy jej, że to nie wycieczka, tylko nowe miejsce zamieszkania. Spoważniała wtedy, główką potrząsnęła i powiedziała pojadę do :
                                  Didre,
 która obiecała, że będzie każdy mój kolec z osobna głaskała :)
Gratulacje !  Czekamy na  kontakt .

Dziękujemy  wszystkim, którzy wzięli udział w zabawie. Było nam bardzo miło gościć Was na naszym blogu :)

Bransoletka " Gąsieniczka "

Gdy tylko skończyłam ją dziergać,  Julka porwała ją do przymierzenia i stwierdziła z szerokim uśmiechem, że polubiły się wzajemnie :)  A trudno przecież rozdzielać, kiedy  powstała  juz  nić  porozumienia.  Chyba wiecie moi mili  co to oznacza - tak kolejna zabawka została zaadoptowana przez moją  pociechę :)

Zielono mi :)

Konik, którego widzicie dzisiaj, dostał swoje imię za sprawą małej Basieńki, która nazywa koniki nionikami. Tak rozbawiła mnie ta nazwa, że postanowiłam ją wykorzystać. Mam nadzieję,  że Basia nie będzie miała mi tego za złe :) Tak więc, Nionik to nad podziw łagodny konik , typowy przytulasek.  Uwielbia, gdy głaszcze się jego grzywę i karmi marchewkami. Kocha kwieciste, pachnące łąki  oraz wiatr, czuje się wtedy szczęśliwy. Kto wie, może podczas, któregoś z Waszych pikników, spotkacie gdzieś Nionika ( miejcie ze sobą marchewki ) :)

Przeprowadzka

Lusia to myszka, która uwielbia taniec.  Mogłaby  wirować i pląsać całymi dniami. Dzisiaj zastaliśmy ją w chwili,  gdy znalazła sobie nową norkę  do zamieszkania. Stała przed nią i pytała, czy może  nie moglibyśmy pomóc jej w przeprowadzce.  Oczywiście zgodziliśmy się pomóc, a w podziękowaniu za nią,  Lusia zatańczyła nam pięknie :)

Wesołek Chrupcio :)

Dzisiaj wita Was Wesołek  Chrupcio.  To króliś,  który tak dobrze sobie podjada, że posturą upodobnił się  do dużej marchewy :)  Bardzo  lubi  zabawę w gęstwinach liści.  Chowa  się w nich i siedzi cichutko,  by za chwilę hałaśliwie wyskoczyć.  To dla niego niezła zabawa,  zaśmiewa się wtedy głośno, zwracając na siebie  uwagę przechodniów. Za to wesołe usposobienie uwielbiany jest przez  najmłodszych :)

Bublinek Blue

Jegomość na zdjęciu wygląda trochę na przestraszonego, ale niech Was nie zwiodą pozory- to mały psotnik. Bublinek Blue, bo tak go nazwaliśmy, uwielbia psoty :) Wskakuje dzieciom idącym do szkoły do tornistrów, by potem wychylać się na lekcji, wywołując śmiech i zamieszanie. Dzieciom oczywiście to nie przeszkadza, ale nauczyciele mają o tym inne zdanie :) Pomimo wszystko nasz Bublinek to kochany stworek, który potrafi rozśmieszyć i pocieszyć.  Uwielbia też przytulasy.

Bulbinka

Bulbinka to stworek,  który kocha kwiatki,  zwłaszcza te, które mają kolorowe kielichy.  Zwróćcie uwagę na uszy Bulbinki - są w kształcie kielichów kwiatowych. Ta wesoła dama uwielbia przydomowe ogródki. Mogłaby buszować w nich całymi godzinami. Nasz stworek ma zaprzyjaźnioną  pszczółkę,  która opowiada jej  gdzie można znaleźć najpiękniejsze i najwonniejsze  kwiatki. Pszczółka jest jej takim małym przewodnikiem po okolicznych ogródkach.  Bulbinka często sobie żartuje - chowa  się wtedy  w listkach i wystawia uszka, udając,  że jest kwiatkiem :)

Mały Dima

Dzisiaj przedstawiam Wam Małego Dimę - stworka, który uwielbia zieleń. Gdy tylko wyszliśmy na spacer Dima zniknął, by po chwili wyłonić się  spośród liści. Najchętniej przez cały dzień grałby z nami w zielone i w chowanego :) Dima bardzo lubi szpinak, czym zadziwił  moją pociechę, która spogląda na tę roślinę z niechęcią  :)

Nasze kochane słoneczko :)

Przed Wami Świetlik Żaróweczka.  Wspaniały kompan dla tych wszystkich " pożeraczy przygód ", którzy czytają pod kołdrą  :) Żaróweczka roświetli im świat przygód, prowadząc przez najciemniejsze zakamarki dziecięcej wyobraźni.  Świetlik ten ma wspaniały charakter - jest nieustraszony, przyjacielski i opiekuńczy.  Uwielbia nocne loty przy rozgwieżdzonym niebie.  Ma także zaprzyjaźnioną ćmę, która opowiada mu różne nowinki z nocnego życia pobliskiego  lasu. Żaróweczka spisuje wszystkie zasłyszane historie, żeby potem opowiedzieć je dzieciom :)

Tulaśny Mruczuś

Ten mały grubasek na zdjęciu, to Tulaśny Mruczuś. Osobnik ten uwielbia przytulanie, łasy jest na wszelkie formy głaskania,  z włosem i pod włos :)  Zwykle wyleguje się na mięciutkiej podusi i mruczy cichutko, zachęcając do głaskania. Posiada też niezwykle rozbudowaną wyobraźnię, co pozwala mu wymyślać niezwykłe historie, które opowiada w nagrodę za głaskanie :)

Mały Piotruś

Przedstawiam Wam dzisiaj małego misia Piotrusia. Ten misiak to recepta na dobry humor. Moja pociecha ostatnio budzi się od poniedziałku do piątku z fochem- niestety :(   Nie bardzo lubi chodzić do szkoły, zwłaszcza od  czasu  kiedy zrobiło się ciepło. Ale kiedy rano pokazałam jej Piotrusia, na twarzy Julki zagościł uśmiech,  czyli miś Piotruś jako recepta na dobry humor działa !!! :)

Broszka Kocurek

Dzisiaj  dla odmiany kocurkowa broszka :) Uwaga, te oczy mogą  czarować, więc nie przyglądajcie się zbyt długo :)

Słoninka Balerinka :)

Ta słoniczka uwielbia kwiaty, nawet podczas pstrykania zdjęć uciekła nam w forsycje i patrząc na nas znacząco czekała, aż uwiecznimy ją  w takiej pozycji na zdjęciu :) Słoninka Balerinka, bo takie dostała od nas imię,  równie mocno jak  kwiaty uwielbia taniec.  Już  kiedy tylko skończyłam ją dziergać szydełkiem i ukazała się  w  całości poprosiła o spódniczkę, taką jaką noszą baletnice :) To cała nasza Balerinka :)                                                                                 

Razem

Sówki  Bliźniaczki :)
Siostrzyczki,  które  bez  siebie żyć  nie mogą .  Wszędzie poruszają się razem. Gdy jedna ma zły humor,  druga ją pociesza  i tak na zmianę . Bardzo lubią miód i maliny ( dlatego też  się nie przeziębiają :) Mają swój domek w przytulnej dziupli starego dębu.  Mieszkanko małe, ale cieplutkie i  przyjemne.   Wyglądają  z niej ciekawie i  patrolują okolicę :) Gdy je coś zainteresuje,  zlatują niżej i przypatrują się dokładnie. Czasami trochę psocą, ale nie jest to  uciążliwe :)

Majowe CANDY :) Blackberry is waiting!

Hej, Hej !

Poznaliście wczoraj Jeżynkę i dla tych wszystkich,  którzy kochają  jeże ogłaszamy CANDY. 
Kto chce, by Jeżynka przyjechała do niego i zamieszkała w jego domu, niech ją po prostu zaprosi, wpisując zaproszenie w komentarzach pod postem. Na zakończenie zabawy nasz jeżyk zdecyduje do kogo pojedzie  :) 
Zabawa trwa do 20 maja. Tych, którzy zdecydują się na udział  w zabawie prosimy o wystawienie banerka u siebie na blogu . Osoby, które nie prowadzą bloga prosimy o pozostawienie swojego adresu mailowego.
Zapraszamy wszystkich  do zabawy !

Będzie nam miło jeżeli polubicie nas na FB, albo dołączycie do obserwatorów bloga, ale nie jest to konieczne :)

A hedgehog named Blackberry is waiting to be adopted. If you would like to take part in the game and adopt the hedgehog, please let her get invited (in the comments box) to your home, and place a banner on your website . If you don't have a blog, please  leave your e-mail address. The game lasts till May 20.
At the end of the game Blackberry chooses one invitation and goes to the selected home.
Have a good time!

We would appreciate it if you liked us on FB or joined our blog observers (but it is not necessary ;-)